Strona główna Portalu >>> newsy >>> gazeta.pl

Archi-szopa 2006 - werdykt
gazeta.pl Kraków

Archi-Szopa 2006 rozstrzygnięta: 10-osobowe jury zdecydowało, że inwestycją powstałą w ostatnim sezonie, która najbardziej szpeci architekturę miasta, jest hotel przy ul. Sandomierskiej. Wygrał, bo to nie miejsce na taką architekturę

 
autor: Adam Liss
|
22-06-2006
|
Źródło: gazeta.pl

Podczas wczorajszego rozstrzygnięcia plebiscytu Archi-Szopa nie było tak burzliwej dyskusji, jak w zeszłym roku. Wszystko dlatego, że pomimo zaproszenia, żaden z inwestorów, architektów ani urzędników odpowiedzialnych za inwestycje nie odważył się wziąć udziału w debacie, aby bronić swoich koncepcji i realizacji architektonicznych. Dyskusja toczyła się wokół czterech inwestycji zaproponowanych przez czytelników i nominowanych do finału przez jury Stowarzyszenia Archi-Szopa (hotel przy ul. Sandomierskiej obok Centrum "Manggha", rzeźba "Eros bendato" przy Wieży Ratuszowej, balkon z napisem "Pasaż 13" wraz z adaptacją wnętrza kamienicy przy Rynku 12, taras widokowy na Hotelu Starym, ul. Szczepańska 5).

W roli oskarżyciela tegorocznych nominacji wystąpił Jakub Głaz, dziennikarz i architekt z poznańskiego wydania"Gazety", prywatnie miłośnik Krakowa. Na temat zwycięskiego budynku miał podzielone zdanie: - To nie jest zła architektura, ale nie powinna się znaleźć w tym miejscu. Tutaj zakłóca harmonię. Dla tego budynku widziałbym miejsce raczej gdzieś na obrzeżach miasta, na jakimś osiedlu - argumentował.

Hotelu i jego projektantów próbował bronić Mikołaj Kornecki z Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa: - Projekt tego budynku był trzy razy zmieniany przez Miejską Komisję Urbanistyczno-Architektoniczną. Ostateczny wygląd hotel zawdzięcza urzędnikom miejskim. Do nich należałoby mieć pretensje. Ponieważ hotel ten nie ma jeszcze nazwy, padały propozycję, aby go nazwać "Archi-Szopa".

Oskarżyciel nie zostawił suchej nitki na balkonie z napisem "Pasaż 13", zdobywcy drugiego miejsca w plebiscycie: - Takie wykończenie balkonu na zabytkowej kamienicy trąci disneylandem. Zaś przy adaptacji wnętrza kamienicy inwestor i wykonawca mogli zwrócić większą uwagę na wykończenie detali - mówił Jakub Głaz.

Według prof. Andrzeja Jajszczyka, obrońcy, balkon z napisem "Pasaż 13" należy traktować w kategorii żartu. - Niestety, takich żartów architektonicznych powstaje w Krakowie coraz więcej. Po cichu, w mniej eksponowanych miejscach, pojawiają się jakieś dziwne detale, które na niby nawiązują do historycznej architektury budowli. W tej kamienicy bardziej mnie rażą złe podziały okienne - argumentował.

Trzecie miejsce w plebiscycie przypadło lokalizacji rzeźby "Eros bendato" Igora Mitoraja. Żartowano i zastanawiano się, czy spadła ona z przejeżdżającej ciężarówki, czy może z Wieży Ratuszowej, na której pełniła rolę hełmu. Usprawiedliwieniem dla rzeźby jednak było to, że jej pobyt pod Ratuszem jest tymczasowy - tak przynajmniej zapewniają władze miasta. Żaden z jurorów nie oddał natomiast głosu na taras widokowy na Hotelu Starym przy ul. Szczepańskiej 5.

W głosowaniu wzięło udział dziesięciu jurorów. Siedmiu zagłosowało na hotel przy ul. Sandomierskiej. Ósmy głos należał do czytelników, którzy na stronie internetowej i kuponach drukowanych w "Gazecie" oddali na niego najwięcej głosów.

"Gazeta" serdecznie dziękuje Muzeum Historycznemu Miasta Krakowa za udzielenie gościny tegorocznemu finałowi plebiscytu. Wycieczkę zagraniczną ufundowaną przez Dom Maklerski "Penetrator" wygrała Małgorzata Radkiewicz. Ona też oddała swój głos na hotel.

więcej gazeta.pl

Jak głosowali?

  • Monika Bogdanowska - Stowarzyszenie Archi-Szopa: "Pasaż 13" - za nieprzemyślaną przebudowę pałacu w dom handlowy
  • Andrzej Jajszczyk - profesor AGH, autor artykułów o architekturze Krakowa: hotel ul. Sandomierska - za zepsucie widoku tej części brzegu Wisły. Budynek agresywnie "wylewa się" na bulwar Poleskiego
  • Mikołaj Kornecki - architekt, przewodniczący Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa: "Pasaż 13" - za zniszczenie tkanki architektonicznej zabytkowej kamienicy
  • Paweł Szewczyk - mieszkaniec Cichego Kącika, miłośnik architektury Krakowa: hotel ul. Sandomierska - za brak balkonów w budynku i otwory okienne przypominające wyszczerbiony garnitur uzębienia
  • Jan Lic - mieszkaniec Salwatora, walczy z niekontrolowaną zabudową dzielnicy: hotel ul. Sandomierska - za skalę szkodliwości architektonicznej, jaką wyrządził ten budynek w tak pięknym i eksponowanym miejscu
  • Jerzy Lewiński - zastępca redaktora naczelnego krakowskiego wydania "Gazety Wyborczej": budynek hotelu wskazuje złą drogę dla inwestycji w tym miejscu
  • Andrzej Madej - Stowarzyszenie Archi-Szopa: "Eros bendato" - za procedurę i mętne stanowisko władz miasta, które doprowadziło do postawienia rzeźby na Rynku
  • Konrad Myślik - Stowarzyszenie Archi-Szopa: hotel ul. Sandomierska - ten bulwar to jedno z ważniejszych miejsc w Krakowie, architekturę powinno w tym miejscu wyznaczać Centrum "Manggha". Swoją bryłą ten hotel zaburzył elegancję nadbrzeża Wisły
  • Jerzy Skoczylas - dziennikarz "Gazety": hotel ul. Sandomierska - budynek jest brzydki i nie pasuje do tego miejsca. Architekt zapomniał, że jego "dzieło" powinno uwzględniać to, co się znajduje dookoła
  • Andrzej Zaręba - dziennikarz i grafik "Gazety": hotel ul. Sandomierska - urzędnicy miejscy od dawno obiecują zagospodarować bulwary. Ale za taką zabudowę dziękuję bardzo