Strona główna Portalu >>> newsy >>> WARSZAWA
Most Północny - płaski jak deska

Jest już niemal pewne, jak będzie wyglądać kolejna przeprawa na północy Warszawy. Nie zobaczymy tam efektownych pylonów i lin, jak na moście Świętokrzyskim czy Siekierkowskim. Most Północny ma być płaski jak deska

 
Gazeta.pl
Krzysztof Śmietana
|
20-08-04
|
skomentuj artykuł
|
wyślij artykuł
|
wydrukuj artykuł
 

Fachowo taki most nazywa się belkowym. Tak skonstruowanych jest większość warszawskich przepraw, w tym m.in. sąsiedni most Grota - Roweckiego.

Według wstępnych założeń przygotowanych przez Politechnikę Warszawską most Północny ma mieć ok. 800 m długości. Będzie się opierał na czterech lub pięciu podporach ustawionych co ok. 150 metrów. Jedna z nich ma się znaleźć w środku nurtu Wisły. Pozostałe będą na terenach zalewowych między wałami.

Na moście zmieszczą się po trzy pasy ruchu w każdym kierunku, ścieżki rowerowe i chodniki. Dodatkowo ma tam jeździć tramwaj, którym mieszkańcy Tarchomina mają szybko docierać m.in. do ostatniej stacji metra przy hucie "Lucchini". Nie wiadomo jeszcze tylko, czy tory będą ułożone na środku przeprawy, czy z boku. Ostateczny kształt mostu poznamy na początku przyszłego roku, po rozstrzygnięciu konkursu architektonicznego (ma być ogłoszony we wrześniu).

Urzędnicy wolą most belkowy, bo jest najtańszy. - Kosztuje co najmniej o jedną trzecią mniej niż most podwieszony - mówi pełnomocnik miasta ds. budowy mostu Witold Chodakiewicz.

Jest jeszcze inny powód wybrania takiej konstrukcji. Władze miasta nie chcą wojny z ekologami z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, którzy od dawna domagają się budowy płaskiego mostu. Ich zdaniem most podwieszany byłby niebezpieczny dla ptaków - wiele z nich mogłoby się zabijać o liny podtrzymujące konstrukcję.

więcej informacji gazeta.pl

Źródło RONET.PL, gazeta.pl